RYNEK MAGAZYNOWY NAJBARDZIEJ ODPORNY W 2020 R.

Rynek magazynowy okazał się być najbardziej odporny na zawirowania związane z pandemią. Wynika to przede wszystkim z dynamicznego rozwoju e-commerce – duża część handlu przeniosła się do sieci, co spowodowało dynamiczny wzrost zapotrzebowania na powierzchnię magazynową.

Cyfry mówią same za siebie – najem powierzchni magazynowych stanowił aż 70% całkowitego wolumenu transakcji na rynku nieruchomości komercyjnych. Wszystko wskazuje na to, że 2020 r. zakończy się wynikiem lepszym niż rok ubiegły – łączna wynajęta powierzchnia będzie większa. Całkowita podaż przekroczyła 20 mln m2. Wysokość czynszu bazowego pozostała niezachwiana. Pozycja Polski jako jednego z kluczowych hubów logistycznych w Europie umacnia się – to dobry prognostyk na przyszłość.

W obliczu dużego popytu

W związku z dużym popytem (i prognozami jego dalszego wzrostu – w Polsce e-zakupy robi wciąż mniej osób niż w krajach Europy Zachodniej) kluczowym celem inwestorów było zabezpieczenie gruntów pod nowe inwestycje. Wyzwaniem będzie dostosowanie obiektów do nowych wymagań, związanych m.in. z defragmentacją zamówień, krótszymi czasami dostaw czy mniejszymi jednostkami w dystrybucji. Istotną kwestią będzie uwolnienie środków na nowe inwestycje i zachowanie płynności, dlatego można spodziewać się wielu transakcji leasingu zwrotnego obiektów magazynowych.

Cel: małe magazyny miejskie

W związku z rozwojem logistyki ostatniej mili spodziewamy się coraz większego popytu na mniejsze magazyny zlokalizowane bliżej centrów miast. Nie znaczy to jednak, że tradycyjne magazyny będą mniej popularne – w realiach rosnącego popytu inwestorzy będą zainteresowani realizacją nowych projektów według sprawdzonej formuły. Będą starali się jednak budować przewagi konkurencyjne w obszarze standardu budynków oraz ich parametrów technicznych i wyposażenia.

Prognozy na przyszłość

Głównym czynnikiem wspierającym rozwój rynku magazynowego jest dynamiczny wzrost sprzedaży wielokanałowej i aktywności handlowej w internecie, którego konsekwencją jest większe zapotrzebowanie na powierzchnie logistyczno-magazynowe. Prognozujemy również wzrost aktywności branży produkcyjnej. W czasie lockdownu część łańcuchów logistycznych została zerwana, a transgraniczny transport towarów – mocno utrudniony. Dlatego część firm ze względów strategicznych będzie dążyło do rozwinięcia produkcji na miejscu i wycofania jej z Azji, wiele z nich skorzysta w związku z tym z oferty deweloperów powierzchni magazynowo – przemysłowych. Skróci to łańcuchy dostaw i zwiększy ich bezpieczeństwo.

Kluczowym celem dla inwestorów jest zabezpieczenie stałego dostępu do aktywów. Można więc spodziewać się, że będą oni dążyli do strategicznej współpracy z deweloperami w tym obszarze.

Podsumowując, magazyny będą coraz bardziej nowoczesne i ekologiczne. Nowoczesne systemy zarządzania obiektami, automatyzacja i robotyzacja sprawią, że dzięki najnowszym technologiom oferta dla najemców będzie jeszcze bardziej atrakcyjna i zgodna z ich oczekiwaniami.